Mieszkańcy osiedla Pułanki domagają się „przemeblowania” ulicy Akademickiej, która przebiega przez ich osiedle. Konkretnie chodzi o latarnie uliczne, które kilka lat temu zostały postawione na środku chodnika. Nie dość, że takie usytuowanie latarni jest bardzo niewygodne dla pieszych, rowerzystów czy matek wożących dzieci w wózkach to tego typu rozmieszczenie oświetlenia ulicznego wygląda nad wyraz komicznie.
– Te latarnie zostały postawione tak jakby ktoś kto wykonywał tę inwestycję zupełnie nie myślał o tym co robi – mówi Tadeusz Redlich, mieszkaniec osiedla Pułanki. – Był przykaz postawić latarnie i je postawiono nie zastanawiając się jak to będzie wyglądać. A wygląda okropnie, no bo kto to widział, żeby latarnie stały po środku chodnika. Na pewno taką scenografie mógłby wykorzystać w swoich filmach reżyser Bareja, który naśmiewał się z tego typu głupoty.
Sprawą zainteresowali się pracownicy administracji osiedla Pułanki.
– Już interweniowaliśmy w tej sprawie w urzędzie miasta w Ostrowcu, ponieważ mieszkańcy osiedla zgłaszali nam problem niefortunnego ustawienia latarni na ulicy Akademickiej – mówi kierownik administracji osiedla Pułanki Ryszard Słowiński. – Wówczas nasze pisma nie odniosły oczekiwanego skutku, ale skoro jest taka potrzeba to ponownie wyślemy prośbę do odpowiedniego wydziału, żeby latarnie zostały przestawione i przejście chodnikiem przy ulicy Akademickiej było wygodniejsze.
Niestety wszystko wskazuje na to, że latarnie będą stały tam gdzie stoją jeszcze przez pewien czas.