Sąd rodzinny i nieletnich zajmie się teraz 12 – letnim mieszkańcem jednej z miejscowości w gminie Kunów, który dla żartów zadzwonił do mieszkańca Pabianic i zaproponował sprzedaż 4 – letniego dziecka. Policjanci z Pabianic i z Ostrowca Świętokrzyskiego szybko ustalili i namierzyli żartownisia.
W minioną sobotę wieczorem z dyżurnym ostrowieckiej komendy skontaktowali się policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach. Z przekazanych informacji wynikało, że z tamtejszymi funkcjonariuszami skontaktował się mężczyzna, mieszkaniec Pabianic i powiadomił o tym, że tego samego dnia około godziny 16 ktoś zadzwonił na jego telefon komórkowy i zaproponował sprzedaż 4 – letniego dziecka. Mężczyzna pomimo, iż nie potraktował sprawy poważnie, powiadomił o tej sytuacji stróżów prawa. Ci szybko ustalili, że połączenie zostało wykonane przez abonenta zamieszkującego w jednej z miejscowości w powiecie ostrowieckim. Ostrowieccy policjanci udali się pod ustalony adres i sprawa sprzedaży dziecka szybko się wyjaśniła. Okazało się, że 12 – letni syn właściciela telefonu chciał popisać się przed swoim kolegą i wybierając przypadkowy numer telefonu dodzwonił się do mieszkańca Pabianic, któremu dla żartów zaproponował sprzedaż dziecka.
12- latek był bardzo zaskoczony wizytą funkcjonariuszy. Teraz sprawa znajdzie swój finał w Sądzie rodzinnym i nieletnich.