WALENTYNKOWE ZABAWY W PRZEDSZKOLU NR 7

Walentynki to święto zakochanych, którzy w tym dniu obdarowują się liścikami, na których w formie krótkich wierszyków wyznają swoje uczucia. Święto to przywędrowało do Polski w latach 90-tych ubiegłego wieku i z obserwacji widać, że zadomowiło się u nas na dobre. Chętnie obchodzą je dorośli, a i ogromną frajdę sprawia ono dzieciom.psp7 zabawy p1 p2 p3 p7 p8 p9 p10 p11 p12

W naszym przedszkolu nie mogły się więc nie odbyć walentynkowe zabawy. Przedszkolaki z wszystkich grup zjawiły się w tym dniu ubrane w stroje, w którym prym wiódł kolor czerwony, nierozerwalnie związany się z uczuciem miłości. Dzieci zanim rozpoczęły zabawę dowiedziały się skąd to święto, po co je obchodzimy, i w jaki sposób będzie przebiegała zabawa. Potem wspólnie rozpoczęły się integracyjne tańce, śpiewy i konkursy taneczne.

Była zabawa w kole ,,Mam serduszko”, ,,Dwóm tańczyć się zachciało”, ,,Walentynkowe pary” polegające na odnajdywaniu swojej partnerki i partnera z tańca, czy ulubiony przez dzieci taniec z balonami oczywiście czerwonymi. Spośród bawiących się przedszkolaków wyłoniono ,,Walentynkowego” króla i królową balu. Wielki zachwyt wywoływały u dzieci popularne melodie piosenek słuchanych przez rodziców: ,,Serduszko puka w rytmie cza, cza”, czy ,,Za twe oczy zielone”. Radości było pełno również podczas ostatniej zabawy, gdy dzieci wymieniały się przygotowanymi serduszkami. Każdy otrzymał więc swoją walentynkę.

Młodsze dzieci swoją zabawę rozpoczęły od podróży pociągiem do ,,Krainy przyjaźni”, a tam czekała na nie wspaniała zabawa. Najpierw wielkie czerwone serduszko krążyło pomiędzy przedszkolakami w geście sympatii, następnie wybrane pary wykonały wyjątkowy taniec na serduszku z gazety wspólnie trzymając balon. Dużo radości sprawiła dzieciom zabawa z balonami na chuście animacyjnej. Tańcom i korowodom nie było końca.

Radość w oczach dzieci i ich promienny uśmiech mówił sam za siebie. Zabawa była przednia. Obdarowani ciepłym uśmiechem radości i porządną dawką dobrego nastroju na długo walentynkowe wspomnienie pozostawimy w naszej pamięci.Druga dopiero za rok.

Polecamy również