„Siódemka nie próżnuje, uczniów swych hartuje!”

p1 p2 p3 p4 p5 p6 p7 p8 p9 p10 p11 p12 p13 p14 p15Przyszła upragniona przez najmłodszych zima, a tu czas powrotu uczniów klas I – III po długich feriach do szkoły. Trzeba pogodzić te dwa ważne wydarzenia. Stąd, w  Publicznej Szkoły Podstawowej nr 7, zrodził się pomysł by pod hasłem „Siódemka nie próżnuje, uczniów swych hartuje!” skorzystać z uroków zimy i część zajęć spędzić radośnie na świeżym powietrzu.

W ramach zajęć edukacyjnych uczniowie mieli okazję zapoznać się z różnymi sposobami hartowania swojego organizmu. Podczas zabaw badawczych dowiedzieli się, że nasze ciało to tarcza ochronna przed wirusami, bakteriami, toksynami i grzybami. Co więcej, tarcza ta potrafi się bronić, gdyż wytwarza przeciwciała, które niszczą szkodliwe drobnoustroje. Żeby cały system odpornościowy działał prawidłowo, należy o niego dbać. Najlepszym sposobem, który wskazały dzieci, jest oczywiście hartowanie organizmu poprzez ruch na świeżym powietrzu. Dlatego wiele zajęć odbyło się na osiedlowych górkach, zaśnieżonych boiskach i dawno nieodwiedzanych placach zabaw. Gwar i radość towarzyszyły uczniom w czasie spacerów przyrodniczych, konkursów na najpiękniejszego bałwana, zawodach saneczkarskich i bitwach na śnieżki. Nie zabrakło również naukowego podejścia do śniegu. Klasy trzecie podjęły wyzwanie zbadania go. Zaopatrzeni w lupy potwierdzili, że nie ma dwóch jednakowych płatków śniegu. Odpowiedzieli na pytania: Jak wygląda śnieg? Jak pachnie? Jaki jest w dotyku? Jak smakuje? Jakie dźwięki wydaje? Inni odkrywcy tajemnic śniegu przeprowadzili eksperymenty z zimnym puchem i dowiedzieli się między innymi co się dzieje ze śniegiem, gdy polejemy go wodą ciepłą i zimną, ściśniemy, zabarwimy, ogrzejemy, podpalimy …. Natomiast szkolni artyści zadbali o to, by śnieg nie był tylko biały i wyczarowali na śnieżnym puchu osobliwe obrazy. Nawet mróz nie zmroził u dzieciaków wytęsknionych ruchu zapału do zabawy i hartowania organizmu w czasie zimowej aury.

Oby śnieg i zima pozostały jeszcze z nami choć na chwilę, by móc kontynuować tak atrakcyjne i potrzebne dzieciom formy aktywności na świeżym powietrzu. Uczniowie mają jeszcze dużo pomysłów, a najbardziej marzą o kuligu.

Tekst i foto PSP nr 7

Polecamy również