Stracił pieniądze przy sprzedaży w Internecie

Coraz częściej zdarza się tak, że korzystając z popularnych aplikacji, wiele osób po wystawieniu na sprzedaż swojej odzieży, pada ofiarą oszustów. Pamiętajmy, że może dojść do tego nie tylko podczas robienia zakupów, ale również i przy sprzedaży. Wczoraj do ostrowieckiej komendy zgłosił się 40-latek, którego córka wystawiła na sprzedaż ubrania. Dziewczyna została zmanipulowana przez rzekomego kupca i umożliwiła dostęp do konta bankowego ojca. Finalnie wyniku działań cyberprzestępców mężczyzna stracił 5900 złotych.

Dzisiejsze zakupy w dużej mierze przeniosły się do Internetu. Zwłaszcza osoby młode śledzą aukcje i też w ten sposób sprzedają różne przedmioty. Niestety oszuści również tutaj działają i wykorzystują każdą sposobność, by się wzbogacić. Przede wszystkim nie dajmy się zwieść okazji i szybkiemu zarobkowi. Warto również poświęcić kilka chwil i przeczytać na portalu wskazówki jak bezpiecznie kupować i sprzedawać. Każda z takich stron ostrzega, co powinno wzmóc naszą uwagę i jak chronić swoje dane wrażliwe i pieniądze. Lepiej stracić trzy niepewne okazje, niż raz dać się oszukać. Rozmawiajmy ze znajomymi, rodziną, na co zwracać szczególną uwagę przy wyborze tej formy sprzedaży.
Wczoraj do ostrowieckiej komendy zgłosił się 40–latek, który  poinformował mundurowych, że padł ofiarą oszustów internetowych. Z relacji zgłaszającego wynikało, że jego małoletnia córka w minioną sobotę założyła konto na popularnej aplikacji ogłoszeniowej, gdzie wystawiła do sprzedaży odzież. Kolejno za pośrednictwem komunikatora z dziewczyną, skontaktowała się osoba, która wyraziła chęć zakupu rzeczy. Po uzgodnieniu warunków sprzedaży, 13-latka otrzymała trzy wiadomości z  rożnymi linkami. 40-latek oraz jego córka nic nie podejrzewając, otworzyli linki myśląc, że transakcja przebiegła pozytywnie. Dopiero kiedy ostrowczanin otrzymywał wiadomości z informacją, że wniosek kredytowy został odrzucony przez bank, zorientował się, że padł ofiarą cyberprzestępców. Jak wynika z ustaleń, z jego konta za pomocą kodu Blik ktoś dokonał dziewięć wypłat na łączną kwotę 5900 złotych.
Jak nie dać się oszukać w przypadku sprzedaży w Internecie?
•    bądź czujny, gdy otrzymasz wiadomość od kupującego, że już wpłacił, bądź wpłaci pieniądze za sprzedawany przez Ciebie przedmiot, a Ty jedynie poprzez wejście w link i podanie danych karty bankomatowej będziesz

miał pieniądze na swoim koncie ,
•    nie należy podawać numeru karty i specjalnego kodu zapisanego na karcie. To kod zwany CVV2/CVC2 i nadrukowany jest obok podpisu,
•    czytaj każdą wiadomość z kodem autoryzacyjnym, którą dostajesz z banku, zanim wykorzystasz go nie wiedząc co autoryzujesz ,
•    każde finalizowanie transakcji poza portalem aukcyjnym czy to przez wiadomości mailowe, sms-y i komunikatory, które zwierają linki powinno wzbudzić naszą czujność,
•    zwróć uwagę na pisownie w wiadomości – jeśli to oszustwo często zawiera błędy i literówki,
•    każdy sposób wywarcia na nas presji czasu, pośpiechu, szybkiego sfinalizowania transakcji powinno wzmóc nasza czujność. 

Opr.EW
Źródło: KPP Ostrowiec Świętokrzyski

 

Polecamy również