Gierada i Szaginian

Nieoficjalnie. Artur Gierada został szefem wojewódzkich struktur Platformy Obywatelskiej zdobywając 279 głosów. W Ostrowcu triumfował Grigor Szaginian, który będzie pełnić funkcję szefa struktur powiatowych. W dzisiejszych wyborach zdobył 88 głosów. Jego kontrkandydat Wojciech Połaniecki uzyskał 53 głosy.

Dzisiaj

Były przewodniczący powiatowych struktur Platformy Obywatelskiej w Ostrowcu Świętokrzyskiem Eligiusz Mich zrezygnował z kandydowania na funkcję przewodniczącego PO w powiecie ostrowieckim.
Kandydatami pozostali  zatem Grigor Szaginian i Wojciech Połaniecki. Wybory odbywają się dzisiaj.

– Decyzję o rezygnacji w wyborach podjąłem dzisiaj kilka minut po godzinie 10, kiedy to zobaczyłem spis wyborców uprawnionych do głosowania – mówi Eligiusz Mich. – Według mnie do spisu wyborców zostało dopisanych 80 osób, które nie mają sześciomiesięcznego stażu jako członkowie Platformy Obywatelskiej, a taki staż jest konieczny, żeby mieć czynne prawo wyborcze. Według mnie zostały dopisane całe rodziny i to nie tylko mieszkańców powiatu ostrowieckiego, ale też Bodzentyna czy Kielc. Uważam, że takie postępowanie świadczy o lekceważeniu członków PO z wieloletnim stażem, którzy przez wiele lat brali udział w życiu politycznym miasta, powiatu i kraju. Liczyłem na to, że w Ostrowcu uda się osiągnąć porozumienie wewnątrz struktur PO, jednak do takiego porozumienia nie doszło. Jest mi przykro, że te wybory zostały tak zorganizowane.

– Ja jako komisarz struktur PO w powiecie ostrowieckim nie miałem żadnych uprawnień do dopisywania członków, którzy mają czynne prawo wyborcze. Listę zatwierdził Zarząd Krajowy Platformy Obywatelskiej po tym jak przesłałem do zarządu taką listę z propozycjami nazwisk osób uprawnionych do głosowania. Decyzje były konsultowane z prawnikami. Działamy zgodnie ze statutem partii. W naszym powiecie czynne prawo wyborcze ma 150 osób- powiedział Grigor Szaginian.

 

Polecamy również