Sylwek Lepiarz wygrał ostatnią rundę VIII MosirGutwinRun 2020

W niedzielę 11 października odbyła się szósta runda „VIII MosirGutwinRun 2020 – Maraton i Półmaraton na raty”. W kończącej cykl imprezie wzięło udział 231 osób, w tym 78 w biegu na dystansie 10548 metrów, 95 w biegu na dystansie 5274 metrów oraz 58 w marszu nordic walking. Oba biegu zostały zdominowane przez Sylwestra Lepiarza. W marszu również nie było niespodzianki… jako pierwszy na mecie zameldował się Remigiusz Woźniak.

Po wprowadzeniu na terenie całego kraju żółtej strefy w związku z zagrożeniem epidemiologicznym zawody musiały odbyć się w szczególnych warunkach sanitarnych. To nie był jednak problem, bo już we wcześniejszych rundach uczestnicy imprezy byli uczulani by korzystać ze środków odkażających, zasłaniać drogi oddechowe, zachowywać odstęp. W tym zakresie nic się nie zmieniło, a biegacze kolejny raz pokazali, że są zdyscyplinowanym środowiskiem.

Jako pierwsi na starcie stanęli kandydaci na maratończyków… póki co tych na raty. Na trasę „dyszki” wyruszyło 78 osób. Jedna nie ukończyła swojej próby. Z pośród tych, którzy dotarli do mety zdecydowanie do przodu wyforsowała się dwójka… Sylwester Lepiarz i Rafał Gontarczyk pokonali 10 kilometrów i nieco ponad 500 metrów w czasie niespełna 35 minut, a zwycięzca dodatkowo pokusił się o ustanowienie nowego rekordu trasy… 34:12! Trzeci linię mety przekroczył Michał Jagieło, tracąc do zwycięzcy nieco ponad 4 minuty, a granicę 40 minut udało się złamać jeszcze czterem kolejnym zawodnikom. Wśród kobiet najszybsze były trzy ostrowczanki – Kinga Myśliwska (48:36), Justyna Słowik (48:51) i Renata Parszowska (55:23).

Punktualnie o godzinie 11 do rywalizacji przystąpili biegacze na dystansie o połowę krótszym, kompletującym swoje „ćwiartki” do półmaratonu. Niemal setka uczestników dotarła na metę pod przewodnictwem nikogo innego jak… Sylwka Lepiarza, który wyłączył zegar na mecie po 17 minutach i 29 sekundach. Tuż za nim finiszowali Jarosz Wojciech (18:03) i Michał Jagieło (18:27). Rywalizację wśród kobiet wygrały Małgorzata Czarnota i Dominika Łukasiewicz, które jak wzorem uczestników słynnego kolarskiego Tour de France zafundowały sobie na zakończenie cyklu etap przyjaźni, wbiegając na metę bez ścigania, razem, osiągając czas 20 minut i 22 sekund. Trzecia Sylwia Hamera straciła do nich nieco ponad półtorej minuty (23:55).

Tuż za biegaczami na swój ostatni marsz wyruszyli amatorzy spacerów z kijkami nordic walking, choć w przypadku tych najszybszych słowo „amator” jest co najmniej nie na miejscu… Czołowej piątce zaliczenie ostatniej „ćwiartki” do półmaratonu zajęło mniej niż 40 minut, a najszybciej – po raz czwarty w tym roku – pokonał trasę instruktor ostrowieckiego „Chodzę Bo Lubię” Remigiusz Woźniak.

Patronat nad imprezą tradycyjnie objęli Prezydent Ostrowca Świętokrzyskiego Jarosław Górczyński, Nadleśnictwo Ostrowiec Świętokrzyski i Fundacja Wychowanie przez Sport . Partnerami imprezy są Zakład Produkcyjno – Handlowy „ADAX”, Ośrodek Szkolenia Kierowców ZYGZAK, Hotel Accademia, DaGrasso, MimiTorek, Fitness Klub Centrum, Salon Komputerowy Render 2000, Agencja Reklamowa KreoGRAF, Sport Medical 20trening EMS & Rehabilitacja, Galeria Mebli ARKADIA, Bałtowski Kompleks Turystyczny, Gościniec Bałtowski Zapiecek, Centrum Rehabilitacji Markmed, Piekarnia i Cukiernia SKALSKI, Impuls Czyżewscy Dom Treningu, Depil Concept. Patronat medialny sprawują Radio Kielce, Radia Fama, Rekord – Radio Świętokrzyskie, Radio Ostrowiec, Echo Dnia, Gazeta Ostrowiecka, Świętokrzyskie 7 Dni, CoZaDzien.pl i OstrowiecNews.pl, Lokalna.TV, LTVK Krzemionki.

Polecamy również