Udany sezon bokserski

W Sali konferencyjnej Hali Sportowo – Widowiskowej Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Ostrowcu Św. odbyło się coroczne podsumowanie działalności sekcji bokserskiej KS KSZO Ostrowiec Św. Wiceprezes sekcji Łukasz Dybiec podzielił się z mediami spostrzeżeniami na temat minionej działalności oraz zdradził plany na przyszłość.
– Sekcja bokserska KSZO utrzymuje wysoki poziom sportowy od lat. Trzy lata z rzędu plasujemy się w czołowej dziesiątce klubów pięściarskich w Polsce. W 2015 roku mieliśmy dwóch medalistów rangi krajowej. Na mistrzostwach Polski juniorów w Wałczu Sebastian Gierada zdobył złoto w kategorii wagowej do 56 kilogramów. Sebastian jest reprezentantem kraju, zalicza się do ścisłej czołówki juniorów w Polsce, przez Polski Związek Bokserski został sklasyfikowany na pierwszym miejscu wśród juniorów w wadze do 56 kilogramów. Drugim medalistą jest Mateusz Wiśniewski, który zdobył złoty medal w najniższej kategorii wagowej na mistrzostwach Polski młodzików w Poznaniu. Należy zaznaczyć, że mieliśmy w minionym roku również kilku ćwierćfinalistów. W naszej dyscyplinie mówi się, że to są miejsca tuż za podium, które najbardziej bolą sportowców. Było blisko podium. Nasi reprezentanci przeważnie przegrywali te walki w stosunku 1:2, czyli werdyktami niejednoznacznymi. Przy odrobinie szczęścia mogłyby to być medalowe miejsca. Taki los spotkał na mistrzostwach kraju juniorów Karola Tracza, Konrada Gieradę, Alberta Orła i Dominikę Kołton. Bardzo dobrze na mistrzostwach Polski młodzieżowców, kończąc walkę o medale na fazie ćwierćfinałowej, zaprezentowali się Rudolf Pająk, Przemek Łepecki, Damian Falecki i Andrzej Kołton. Najbliżej medalu był Damian Falecki, który przegrał 1:2. Dzień wcześniej miał jednak ciężką walkę, bardzo zaciętą, z reprezentantem Polski. To był bardzo dramatyczny pojedynek. W pierwszej odsłonie nasz zawodnik otrzymał niespodziewany cios, ale podniósł się i jeszcze zdołał tę walkę wygrać. Kosztowało go to jednak bardzo dużo zdrowia i następnego dnia jego dyspozycja była nieco słabsza, choć werdykt jego walki ćwierćfinałowej mógł być, jak to się u nas mówi, w drugą stronę. Na pewno pozostał niedosyt, ale Damian jest mocno zmotywowany i na pewno jeszcze pokaże na co go stać. W ubiegłym roku nie wszyscy nasi zawodnicy mogli wystartować w mistrzostwach kraju seniorów, gdyż szczeciński czempionat pokrywał się z terminami matur i niektórzy musieli w tym czasie przystąpić do egzaminu dojrzałości – ocenił wyniki ostrowieckich zawodników w 2015 roku wiceprezes ds. boksu KS KSZO Łukasz Dybiec.
– Staramy się jak najwięcej jeździć na różne turnieje. Organizowaliśmy obozy i konsultacje szkoleniowe i sparingi. Organizowaliśmy dla naszych zawodników wiele atrakcji. Gościliśmy w naszej salce treningowej naszego wychowanka Mariusza Masternaka, który przeprowadził zajęcia dla pięściarzy KSZO. Gościliśmy również Mariusza Wacha, który również zawsze chętnie dzieli się swoją wiedzą. Zorganizowaliśmy XX Turniej im. Bronisława Kubickiego – dodał wiceprezes KS KSZO.
Łukasz Dybiec krótko przypomniał również jak sekcja bokserska KS KSZO rozwijała się na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat.
– W 2006 roku zaczynaliśmy praktycznie od zera, nie będąc w ogóle sklasyfikowani w krajowym rankingu. W 2007 roku zdobyliśmy już 5 punktów, a w kolejnych 22, 43, 49, 51 i 60 punktów w 2012 roku. Od 2013 roku plasowaliśmy się już w pierwszej dziesiątce najlepszych polskich klubów bokserskich, gromadząc na swoim koncie kolejno 88, 94 i 91 punktów. W Polsce jest około trzysta klubów bokserskich, co świadczy o tym, że osiągamy bardzo dobre rezultaty. Wydaje się, że zrobiliśmy w ubiegłym roku wszystko, co możliwe. Trochę zabrakło szczęścia. Jak widać, utrzymujemy jednak wysoki poziom. Prowadzimy szkolenie we wszystkich kategoriach wiekowych. Wiemy jak to się robi. Potrzebujemy trochę spokoju i szczęścia, a na pewno w tym roku pokażemy się z bardzo dobrej strony – mówi Łukasz Dybiec.
Starty w 2016 roku pięściarze KSZO rozpoczną już w marcu. Są też plany na organizację imprez w Ostrowcu Św., również z udziałem boksu zawodowego.
– Już za kilka dni trener Eugeniusz Cioch wybiera się z pięcioma zawodniczkami na młodzieżowe mistrzostwa Polski. W marcu w Kielcach weźmiemy udział w mistrzostwach okręgu. Mamy kontakt z grupami zawodowymi. Niedługo będziemy się wybierać na sparingi do zawodowców. Myślimy, że w tym roku jest realne zorganizowanie kolejnej gali zawodowej w naszym mieście. Chciałbym, by takie gale na stała zagościły w kalendarzu ostrowieckich imprez sportowych, odbywając się co roku – zapowiada Łukasz Dybiec.

Polecamy również