Karetka pogotowia z pacjentem podjeżdża na boisko zlokalizowane na osiedlu Pułanki. Kilka minut wcześniej wylądował tam helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Kielc. Pacjent natychmiast zostaje przeniesiony do „latającej karateki”. Cała akcja trwa nie więcej niż dwie minuty. Dzięki szybkiemu transportowi ciężko chory mężczyzna bardzo szybko znajdzie się na oddziale szpitala specjalistycznego w Warszawie. O tym jak bardzo potrzebne jest lądowisko dla helikopterów ratunkowych w Ostrowcu Świętokrzyskim przekonał się w poniedziałek poparzony mężczyzna, który dzięki bardzo sprawnej i szybkiej akcji ratunkowej mógł zostać niemal błyskawicznie przetransportowany do Centrum Leczenia Poparzeń w Warszawie.
– Zostaliśmy wezwani przez pracowników Szpitala Powiatowego w Ostrowcu, którzy poprosili nas o pomoc w transporcie ciężko poparzonego pacjenta – mówi pilot helikoptera ratunkowego z Kielc kapitan Damian Sługocki. – Czas transportu chorego z Ostrowca do Warszawy wynosi około 30 minut. Akurat warunki pogodowe są bardzo dobre i nie będzie problemów podczas lotu.
Chorego na miejsce, gdzie oczekiwał śmigłowiec przywiozła karetka reanimacyjna. Został on błyskawicznie przeniesiony na noszach do helikoptera i podłączony do specjalistycznej aparatury medycznej. Helikopter po chwili wzbił się w powietrze.
– Informacji, w jakim stanie jest pacjent udzielić nie mogę. Powiem jedynie, że szybki transport do kliniki był konieczny – poinformował pracownik izby przyjęć Szpitala Powiatowego w Ostrowcu.
Lądowisko dla helikopterów ratunkowych w Ostrowcu znajduje się od ponad trzech lat na terenie osiedla Pułanki. Była to pierwsza tego typu akcja od momentu powstania lądowiska.