W sobotę w Galerii Fotoklubu MCK odbyło się spotkanie z podróżniczką, przewodnikiem turystycznym, nauczycielką, góralką ze Skawy- Kingą Gryziak, która opowiedziała o rowerowo-górskiej wyprawie marzeń do Norwegii, w którą wyruszyła w rodzinnym teamie z kuzynem Bartkiem Latawcem latem 2013 roku.
-Coś,co kiedyś wydawało się niemożliwym do zrealizowania marzeniem stało się wyprawą życia, o której chce opowiedzieć.Trzy tygodnie na dwóch kółkach.1300 km. od Bergen do Trondheim, przez kraj, który cały mógłby zostać parkiem narodowym.Gdy byliśmy już niemal pewni, że Norwegia pokazała nam już wszystko, ona znów zaskakiwała nas swoim pięknem, a zza zakrętów wyłaniały się kolejne zapierające dech w piersiach krajobrazy -mówi Kinga Gryziak.-Trasa wiodła poprzez słynne fiordy, płaskowyże, norweskie wybrzeże aż po najbardziej górzyste regiony,by wreszcie stanąć na dachu tego kraju Galdhopiggen (2469m n.p.m) najwyższego szczytu Norwegii, Gór Skandynawskich i Półwyspu Skandynawskiego.
Podróżnicy dotarli również do słynnej skały- Trolltunga (język Trolla). Skały o charakterystycznym kształcie, która jest wielką atrakcją turystyczną Norwegii.Miejscem, które coraz liczniej jest odwiedzane przez turystów z całego świata.
Relacjom z podróży towarzyszyła prezentacja multimedialna w postaci pokazu slajdów oraz filmów nagranych w czasie wyprawy.