Śliczne i wyjątkowo zgrabne dziewczyny, które nosiły tabliczki z numerkami rund podczas gali bosku zawodowego w Ostrowcu wzbudzały zachwyt szczególnie wśród męskiej części publiczności. Uśmiechnięte i miłe dla każdego zdobyły sobie natychmiast sympatię kibiców.
– Tworzymy Tymex Boxing Girls – mówi Weronika. – Naszym zadaniem jest informowanie publiczności, która runda za chwilę się rozpocznie. Robimy to przy pomocy tabliczek, na których napisane są numerki. Także przyprowadzamy i odprowadzamy zawodników z ringu.
– Do gali przygotowujemy się około czterech tygodni i wcale nie jest to taka łatwa praca – dodaje Monika. – Każdy gest musi być dopracowany.
Dziewczyny zdradziły też tajemnicę swoich idealnie zgrabnych sylwetek.
– Staramy się pilnować dietę. Jemy dużo warzyw i owoców – mówi Marika.– O słodyczach możemy zapomnieć.
– Trzy lub nawet cztery razy w tygodniu chodzimy na siłownie i tam ćwiczymy pod okiem trenera – dodaje Patrycja. – Nic nie przychodzi łatwo. Żeby tak wyglądać jak wyglądamy konieczna jest ciężka praca – dodaje z uśmiechem.
Taka praca chyba się opłaca, bo sylwetki dziewcząt są nienaganne, a spojrzenia kibiców zdecydowanie rekompensują im wkładany wysiłek.