Wymioty, bełkotliwa mowa, trudności z utrzymaniem równowagi, drżące ciało to objawy zatrucia dopalaczami, które wystąpiły u trzech młodych mężczyzn. Dziwne zachowanie mężczyzn zwróciło uwagę patrolu straży miejskiej, który w dniu dzisiejszym w godzinach dopołudniowych patrolował rejon Parku Miejskiego.
– Mężczyźni siedzieli na wale w rejonie ujścia rzeki Młynówki do Kamiennej i głośno się zachowywali- mówi zastępca komendanta straży miejskiej Marcin Gruszka. – Podchodzący do nich funkcjonariusze widzieli jak palili podejrzaną substancję podając sobie ją z rąk do rąk. Obok nich leżały rozrzucone puste opakowania po tzw. dopalaczach o nazwie „Cząstka Boga”. O tym, że cała trójka młodych ludzi znajduje się pod silnym działaniem dopalaczy, świadczyły ich zwężone źrenice oczu, bełkotliwa mowa, problemy z utrzymaniem równowagi i silne wymioty. Wobec powyższego na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, które po przybyciu zabrało mężczyzn do szpitala na obserwację. Mężczyźni byli pełnoletni, najmłodszy miał 18 lat, jak dojdą do siebie usłyszą zarzuty zakłócenia porządku i zanieczyszczenia miejsca publicznego. Sprawę przekazano również policji, która zabezpieczyła resztki substancji odurzających do dalszych czynności.