Pojawiła się ogromna szansa na to, że rudery po byłym Zakładzie Odzieżowym „Gambo” w końcu przestaną straszyć swoim obskurnym wyglądem. Prezydent Ostrowca Jarosław Górczyński prowadzi negocjacje z właścicielem byłego „Gambo”, mieszkańcem Lublina.
– Wszystko jest na dobrej drodze i jest szansa na to, że właściciel tych zdewastowanych budynków zdecyduje się na ich sprzedaż – mówi prezydent Ostrowca Jarosław Górczyński. – Najlepszym wyjściem z sytuacji byłby zakup połowy terenów przez miasto i drugiej połowy przez starostwo na potrzeby Liceum Ogólnokształcącego im. Joachima Chreptowicza, które to sąsiaduje z byłym „Gambo”. W końcu zapanowałby tam porządek, a rudery zostałyby wyburzone.
Mieszkańcy bloków znajdujących się w pobliżu dawnych zakładów odzieżowych od dawna domagają się wyburzenia ruder, które służą miejscowym amatorom tanich trunków jako miejsce spotkań. Niejednokrotnie na terenach po byłym „Gambo” dochodziło do pożarów.