Policjanci z Komisariatu Policji w Ćmielowie będąc po służbie zatrzymali na gorącym uczynku usiłowania włamania do samochodu 25- letniego mężczyznę. Sprawca aby dostać się do wnętrza, próbował wybić szybę w osobowym Peugeocie, a kiedy mu się to nie udało nożem wyciął uszczelki szyb w drzwiach pojazdu. Dzięki natychmiastowej reakcji policjantów 25- latek usłyszał już zarzuty, a prokurator zastosował wobec niego środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru. Za to przestępstwo grozi mu teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności.
-Do zdarzenia doszło w jednej z miejscowości w gminie Bodzechów- mówi rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Ostrowcu Ewa Libuda. – Jak wynika z ustaleń policji, 28- letnia kobieta po południu zaparkowała swój samochód osobowy marki Peugeot przed posesją swoich znajomych. Kiedy wieczorem po godzinie 20 – stej opuściła z mężem ich dom zauważyła jak obcy, młody mężczyzna kręci się przy jej samochodzie, a na ich widok zaczyna uciekać. Okazało się, że mężczyzna ten usiłował włamać się do pojazdu próbując wybić szybę, a jak to mu się nie udało wyciął nożem uszczelki szyb. Kobieta o pomoc poprosiła mieszkającego tam policjanta na co dzień pracującego w ćmielowskim komisariacie, który zareagował natychmiast. Wspólnie z sąsiadem, również policjantem z tego samego komisariatu zaczęli gonić uciekającego sprawcę. W międzyczasie pokrzywdzona o całym zajściu powiadomiła telefonicznie dyżurnego ostrowieckiej komendy policji, który na miejsce skierował patrol. Jeszcze przez przyjazdem mundurowych, będący w czasie wolnym od służby ćmielowscy policjanci zatrzymali w pobliskim lesie sprawcę, którego przekazali potem w ręce przybyłych na miejsce funkcjonariuszy. Włamywaczem okazał się 25- letni mężczyzna, mieszkaniec Ostrowca Świętokrzyskiego. W chwili zatrzymania włamywacz był nietrzeźwy miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Dzięki szybkiemu zatrzymaniu sprawcy tego przestępstwa, śledczy przedstawili mu już zarzuty, a prokurator zastosował wobec niego środki zapobiegawcze, w tym policyjny dozór. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.