Na terenie osiedli mieszkaniowych w Ostrowcu w wydzielonych sektorach sprzedawcy choinek oferują swój towar praktycznie przez całą dobę. Podobnie jest na ulicach miasta. Można powiedzieć, że handel choinkami przed świętami trwa non stop.
– Mnie się po prostu nie opłaca zbierać wszystkie drzewka, pakować na pakę samochodu dostawczego i wracać wieczorem do domu – mówi sprzedawca choinek z ulicy Okólnej. – Skoro świt i tak bym musiał przyjechać tu z powrotem. Powiem szczerze, że w nocy jeszcze nie udało mi się sprzedać żadnej choinki. Wiadomo, że kupujący chcą obejrzeć drzewka wtedy, kiedy jest widno i wybrać najładniejsze, chociaż wieczorami kilka drzewek sprzedałem.
Na pytanie jak sobie dzielny sprzedawca radzi z zimnem w nocy odpowiada, że zawsze ma przy sobie trzy termosy. Jeden z gorącą herbatą, drugi z kawą i trzeci z sokiem malinowym. Świerki, które można kupić przez całą dobę kosztują od 30 do 50 zł. Jodły kaukaskie są po 150 zł. Można też nabyć choinki w doniczkach w cenie 80 zł.
