Wczoraj wieczorem doszło do groźnego wypadku w Ostrowcu Św. na ul. Bałtowskiej. W wyniku zdarzenia rannych zostało 5 osób. W szpitalu podczas operacji zmarł młody człowiek. W akcji ratowniczej udział brało 3 samochody ratowniczo-gaśnicze, w tym 10 ratowników. Akcja trwała około 6 godzin.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia strażaków stwierdzono, że samochód osobowy Mazda Premacy uderzył w słup energetyczny. Samochodem podróżowało 5 osób (młodych mężczyzn) z czego 3 osoby wyszły o własnych siłach, a 2 były zakleszczone w środku pojazdu. Na miejscu był zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wykonaniu dostępu do dwóch osób (pasażerów) poprzez wycięcie drzwi przy pomocy sprzętu hydraulicznego oraz wyciągnięciu poszkodowanych z pojazdu. Następnie odłączono klemy od akumulatora. 5 osób zostało zabranych do szpitala przez ZRM. Po przetransportowaniu poszkodowanych do szpitala działania straży polegały na oświetleniu terenu akcji w celu ułatwienia pracy policji. Po zakończeniu dochodzenia przez policję działania zakończono.
Z ustaleń policji
W Ostrowcu-Św. na skrzyżowaniu ul. Bałtowskiej z ul Samsonowicza doszło do wypadku drogowego w którym uczestniczyło 5 osób/ łącznie z kierującym/. Kierujący samochodem m-ki Mazda lat 20 / nietrzeźwy ponad 0,5 promila nie posiadający uprawnień do kierowania pojazdami/, na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem i kilkakrotnie dachował, a następnie pojazd uderzył w latarnię oświetleniową. W wyniku zdarzenia pasażer lat 19 doznał rozległych wewnętrznych obrażeń ciała i w trakcie przeprowadzanej w szpitalu operacji zmarł. Pozostali trzej pasażerowie w wieku od 19 do 21 lat trafili do szpitala.
Fot. PSP Ostrowiec