Występy chóru i zespołów muzycznych z repertuarem polskich kolęd. Życzenia świąteczne. Pyszne potrawy serwowane przez Centrum Integracji Społecznej . To wszystko działo się dzisiaj na Rynku podczas wigilii miejskiej. Tuż przed godziną 15-stą sprzed budynku urzędu miasta wyruszył barwny korowód kolędników w asyście, których na spotkanie z mieszkańcami Ostrowca Świętokrzyskiego udał się prezydent Jarosław Górczyński i pani wiceprezydent Marzena Dębniak. Były upominki dla mieszkańców, a chwilę później ze sceny popłynęły świąteczne życzenia.
Prezydent Jarosław Górczyński zaprosił na scenę: senatora Jarosława Rusieckiego, posła Andrzeja Kryja, starostę ostrowieckiego Zbigniewa Dudę oraz radnych miejskich i powiatowych.
– Cieszę się bardzo, że możemy wspólnie z mieszkańcami miasta przełamać się opłatkiem i złożyć sobie nawzajem najserdeczniejsze, świąteczne życzenia – mówi prezydent Jarosław Górczyński.- Miejska wigilia już na stałe wpisała się w kalendarz spotkań organizowanych na Rynku. Dzisiaj przyszło wielu mieszkańców Ostrowca i to mnie bardzo cieszy. Ja życzę wszystkim zdrowia, radości, spokoju i optymizmu. Wszyscy jesteśmy jedną wielka, miejską rodziną. Wspierajmy się i pomagajmy sobie dla dobra waszego miasta. Ostrowiecki Rynek żyję. Idea Miasta od Nowa powoduje, że Ostrowiec żyje.
– Ja życzę wszystkim, żebyśmy się spotkali przy wigilijnym stole z tymi, których kochamy. Zdrowia i spokoju. – powiedziała wiceprezydent Marzena Dębniak.
– Czas Bożego Narodzenia to czas spokoju i pojednania. Przeżyjmy te święta w zdrowiu i rodzinnej atmosferze. Życzę radości i spełnienia marzeń – powiedziała przewodnicząca Rady Miasta Ostrowca Irena Renduda – Dudek.
-Życzę rodzinnych, wspaniałych świąt. Spokoju, nostalgii, zadumy– powiedział starosta Zbigniew Duda.
Poseł Andrzej Kryj przypomniał o naszych rodakach rozsianych po całym świecie, którzy będą tęsknić za polskim, wigilijnym stołem.
Modlitwę odmówił ksiądz dziekan Jan Sarwa. Poseł Andrzej Kryj i starosta Zbigniew Duda otrzymali od prezydenta Jarosława Górczyńskiego gwiazdy betlejemskie.
Atmosfera na Rynku była bardzo miła. Na środku placu płonęło ogromne ognisko przy, którym mieszkańcy składali sobie życzenia.