Policjanci z Komisariatu w Kunowie zatrzymali 19-letniego mężczyznę podejrzanego o podpalenie stodoły. Do zdarzenia doszło w jednym z gospodarstw rolnych na terenie gminy Waśniów. Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał. Wczoraj sprawca usłyszał zarzuty zniszczenia mienia i gróźb karalnych, a dziś zostanie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej.
Wczoraj do Komisariatu Policji w Kunowie zgłosiła się 73-letnia kobieta, która zawiadomiła o podpaleniu stodoły w jednej z małych miejscowości na terenie gminy Waśniów. Do zdarzenia miało dojść w minioną niedzielę około godziny 18:00. Pomimo podjętych działań gaśniczych spaleniu uległ całkowicie dach budynku, a strop stodoły się zawalił. Pokrzywdzona oszacowała wartość strat na kwotę nie mniejszą niż 50000 złotych. Na szczęście nikt w pożarze nie ucierpiał. Wewnątrz stodoły znajdowała się słoma należąca do sąsiadów 73-latki, którzy wycenili straty na kwotę 2400 złotych. Podejrzenie o podpalenie od razu padło na 19-latka, gdyż w niedzielę groził on podpaleniem właścicielowi słomy. W wyniku podjętych działań stróżów prawa wczoraj podpalacz został zatrzymany. Przyznał się do zarzucanych mu przestępstw. Noc spędził w policyjnym areszcie. Dziś będzie odpowiadał na pytania Prokuratora.
Zgodnie z obowiązującym prawem za takie czyny sprawcy może grozić nawet do 5 lat pozbawienia wolności.