Koło krajoznawczo – turystyczne ze PSP nr 10 pod opieką Edyty Skwirowskiej i Marzeny Jaguszewskiej rozpoczęło obchody Święta Niepodległości wędrując śladami pamięci narodowej po naszym mieście. Każdy z uczestników miał ze sobą znicz. W taki sposób uczcili 101 rocznicę odzyskania niepodległości.
Wędrówkę rozpoczęli od Cmentarza Parafialnego przy ul. Denkowskiej, by oddać hołd ludziom, którzy oddali życie w obronie naszej Ojczyzny. Odwiedzili tu kwaterę wojenną 1914-1917 i 1939 r., pomnik ku czci żołnierzy Wojska Polskiego poległych w wojnie 1920, mogiły Zygmunta Saskiego i Antoniego Czerwińskiego – uczestników insurekcji 1863 – 1864, pomniki walki i męczeństwa mieszkańców naszego miasta z lat okupacji hitlerowskiej. Porządkowali groby i zapalali symboliczne znicze. Udali się na ul. Okólną, gdzie znajduje się pomnik w miejscu przeprowadzonej w 1944 r. egzekucji 9 Polaków za zabicie żołnierza niemieckiego. Kolejnym punktem ich trasy był Rynek – dla każdego ostrowczanina miejsce pamięci i zadumy. To obelisk z 30 nazwiskami straconych w dniu 30 IX 1942 roku ostrowczan. Następnie udali się do Parku Miejskiego pod pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego – twórcy niepodległej Polski i symbol walki o wolność. W blasku lamp dotarli do Masztu Niepodległości – symbolu upamiętnienia odzyskania przez Polskę Niepodległości i oddali hołd bezimiennym bohaterom walczącym za naszą wolność, a następnie do zaułku harcerskiego z pomnikiem poświęcony druhnom i druhom. Na tablicy przeczytali: „Wszystko, co nasze, Polsce oddamy… Oni nie szczędzili Ojczyźnie swych sił, potu i krwi, my jesteśmy im winni wieczną pamięć.” Po drodze stanęli jeszcze przy obelisku upamiętniającym nadanie miastu Krzyża Grunwaldu II Klasy. Zatrzymali się też przy tablicach pamiątkowych – przy budynku PTTK znajduje się tablica upamiętniająca zasługi patrona oddziału Stanisława Jeżewskiego, a przy kamienicy pod numerem 34 w Rynku – tablica pamiątkowa poświęcona konspiracyjnej działalności harcerzy i harcerek Szarych Szeregów hufca ostrowieckiego. To w tym budynku podczas okupacji mieściła się wytwórnia granatów. Młodzi ludzie naprawiali też broń dla oddziałów AK okręgu „Jodła”, powielali i rozprowadzali prasę podziemną. Ostatnim punktem wieczornej, listopadowej wędrówki był zabytkowy gmach Poczty Polskiej z tablicą poświęconą pocztowcom „poległym męczeńską śmiercią z rąk hitlerowskiego okupanta w latach 1939-1945” i tam zapalili ostatni znicz. To była żywa lekcja patriotyzmu i historii naszej Małej Ojczyzny.
Działania SKKT PSP 10 uświadamiają dzieciom i młodzieży, jaka drogę przeszli nasi przodkowie, abyśmy my cieszyli się wolnością. Dlatego jesteśmy im winni wieczną pamięć nie tylko w dniu 11 listopada.
Koło odwiedza takie miejsca cały rok. Wkrótce wyruszą szlakiem majora Ponurego do Michniowa i szlakiem Bitwy Bodzechowskiej 1863.