W Środę ostrowieccy kryminalni zatrzymali 30-latka podejrzanego o dokonanie rozboju. Mężczyzna zaatakował 18- latka, łupem sprawcy padło mienie o wartości 1200 złotych. Dzisiaj o dalszym losie ostrowczanina zadecyduje sąd. Za to przestępstwo grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
We wtorek około godziny 16:00 ostrowieccy policjanci zostali powiadomieni o dokonanym rozboju, który maił miejsce na terenie miasta. Z relacji zgłaszającego wynikało, że kiedy szedł ul. Świętokrzyską został zaczepiony przez nieznajomego mężczyznę. Od samego początku rozmówca zachowywał się agresywnie, po chwili zaczął grozić 18-latkowi i zażądał od niego oddania wszystkich wartościowych rzeczy. Pokrzywdzony wydał mu 50 złotych, które posiadał. Rozbójnik nie był jednak usatysfakcjonowany otrzymaną kwotą i ponownie zaczął straszyć 18-latka. Obawiając się ataku pokrzywdzony przekazał mu jeszcze opakowanie papierosów i telefon komórkowy. Po chwili rabuś ze skradzionym łupem oddalił się w nieznanym kierunku. Wartość strat 18-latek wycenił na kwotę 1200 złotych. Ostrowieccy kryminalni natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy, które następnego dnia zakończyły się sukcesem i zatrzymaniem 30-latka. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Stróże prawa odzyskali skradziony telefon komórkowy. Dzisiaj 30-latek zostanie doprowadzony do ostrowieckiego sądu z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.
Za to przestępstwo grozi mu kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Opr. EW
Źródło: KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim