Ogromny ruch przed cmentarzami w Ostrowcu Świętokrzyskim. Jeszcze porządkowane są groby przed jutrzejszym Świętem Zmarłych. Na pobliskich straganach kupowane są znicze i kwiaty – głównie chryzantemy. Ceny kwiatów są zdecydowanie wyższe jak przed rokiem. Jak podkreślają sprzedawcy chryzantem ubiegłoroczna, nagła decyzja o zamknięciu cmentarzy w Dniu Wszystkich Świętych spowodowała ogromne straty w ich budżetach.
– W tym roku zakupiłam o połowę mniej chryzantem u producenta kwiatów – mówi pani sprzedająca chryzantemy przed Cmentarzem Komunalnym. – Bałam się czy Rząd znowu nie „wytnie numeru” i z dnia na dzień nakaże zamknąć cmentarze. W ubiegłym roku zostało mi ponad 40 kwiatów, które ostatecznie spoczęły na kompostowniku. Pozostały mi doniczki. Chyba na pamiątkę. W tym roku kwiatu są droższe, bo jakoś musimy wyjść „na swoje”. Wiem, że ogrodnicy też posadzili w tym roku mniej chryzantem. Wszystko to odbija się na cenach.
Inni zaryzykowali.
-W tym roku posadziliśmy o 500 sadzonek więcej jak w minionym roku – mówi Bartłomiej Saniawa, sprzedawca chryzantem przed Cmentarzem Parafialnym przy ulicy Denkowskiej. – Co do cen to nie warto porównywać do ubiegłego roku, bo sytuacja wówczas była wyjątkowa. Z dnia na dzień zdecydowano o zamknięciu cmentarzy z powodu pandemii. W stosunku do cen sprzed dwóch lat kwiaty są droższe średnio o 10 zł. Na wyższe ceny wpływa podwyżka cen wody, energii elektrycznej, nawozów. Nasze kwiaty pochodzą z własnej plantacji. Są piękne i świeże.Nabywców nie brakuje.
Chryzantemy kosztują średnio od 25 do 30 zł.