Strażnicy miejscy będą prowadzili regularne dyżury w izbie przyjęć szpitala powiatowego w Ostrowcu. Jest to spowodowane skandalicznym zachowywaniem się osób nietrzeźwych, które dowożone są do tej placówki medycznej.
Problemy z nietrzeźwymi pacjentami na izbie przyjęć ostrowieckiej lecznicy są od czasu likwidacji izby wytrzeźwień w mieście.
-Takie zachowanie osób pijanych najbardziej dotyka chorych oczekujących na przyjęcie do szpitala oraz personelu medycznego – mówi zastępca komendanta straży miejskiej Marcin Gruszka. – Chorzy są narażeni na dodatkowy stres, konieczność obserwowania zachowania osób nietrzeźwych, którzy swoim widokiem często wywołują zgorszenie wśród oczekujących albo po prostu są świadkami awantur i zakłócania porządku publicznego. Z kolei personel medyczny absorbuje większość swojej uwagi na takich osobach, z którymi musi wykonać określone badania narażając się na wyzwiska, obelżywe uwagi czy wręcz na ataki z strony nietrzeźwych.
Wychodząc na przeciw oczekiwaniom społecznym związanym z uciążliwością jaką stwarzają nietrzeźwi pacjenci oczekujący na badanie w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym Szpitala Powiatowego straż miejska, mając na uwadze dobro i poczucie bezpieczeństwa pacjentów SOR, wprowadziła stałe kontrole szpitalnej izby przyjęć, które odbywają się o różnych porach dnia i nocy. Ponadto funkcjonariusze straży miejskiej interweniują na każde wezwanie z izby przyjęć, traktując szpitalne interwencje priorytetowo.
Rocznie na izbę przyjęć szpitala przywożonych jest około 1600 pijanych pacjentów. Z reguły są oni nieubezpieczeni. Koszt badań jednego pijanego pacjenta zabieranego z ulicy wynosi około 500 zł.
Foto. Budynek, w którym mieściła się izba wytrzeźwień popada w ruinę.