Rozmowa z Piotrem Brodawką statystykiem siatkarskiej drużyny KSZO Ostrowiec.
– Statystyk w sporcie kojarzy się raczej z liczeniem punktów.
– Tym też się zajmuje, ale moje najważniejsze zadanie to rozpracowanie drużyny przeciwnej, z którą nasze siatkarki będą grać. Grę każdej z rywalek dokładnie analizuje biorąc po uwagę kierunki zagrania, serwy oraz obronę jaką stosują. W naszym żargonie określane jest to „rozpisaniem „ meczu. To wszystko przekazuje trenerowi co jest bardzo pomocne przy ustaleniu składu na dany mecz.
– Jak Pan przygotowuje się do swojej pracy przed meczem?
– Moja praca polega na kilkugodzinnym oglądaniu zarejestrowanych meczów drużyny przeciwnej. Taki mecz dzielę następnie na różne elementy i dokładnie analizuję przyjęcia oraz zagrywki każdej zawodniczki i wyciągam z tego wnioski. Obserwuje jakie zagrywki sprawiają naszym przeciwniczkom najwięcej problemu. Z którego skrzydła atakują najczęściej, czy być może na przykład są to ataki ze środka boiska. Czasem mecze oglądam aż do znudzenia, ale każda rywalka musi być dobrze rozpracowana.
– Czy to wszystko liczy Pan na kartce papieru?
– Na szczęście już nie, ponieważ teraz są odpowiednie programy komputerowe dla statystyków piłki siatkowej. Wszystkie dane statystyczne z meczu zobowiązany jestem do przekazania do Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
– Dziękuje za rozmowę