Starachowiccy policjanci zatrzymali 16-letniego mieszkańca gminy Kunów podejrzewanego o usiłowanie rozboju na 16-latku. Sprawca chciał ukraść telefon komórkowy wartości 400 złotych. Ponadto podczas zdarzenia zniszczył pompę insulinową pokrzywdzonego wartości 8000 złotych. Teraz odpowie przed sądem rodzinnym.
Wszystko wydarzyło się wczoraj w godzinach dopołudniowych na jednej z ulic miasta. Do dwóch nastolatków podszedł nieznany im chłopak i zapytał o godzinę. Gdy jeden z nich wyciągnął telefon komórkowy, aby sprawdzić czas ten wyrwał mu go z ręki. Wówczas pokrzywdzony zagroził wezwaniem policji i sprawca oddał mu jego własność. Jednak cały czas nieznany chłopak podążał za nastolatkami. W pewnym momencie podszedł i uderzył pokrzywdzonego w twarz, a następnie zaczął go bić i kopać po całym ciele żądając wydania telefonu. Gdy sprawca zorientował się, że osoby postronne zwróciły uwagę na szarpiących się nastolatków, rzucił się do ucieczki.
O zdarzeniu zostali poinformowani policjanci patrolujący miasto. Już w kilka minut po zgłoszeniu zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi sprawcy, który na widok radiowozu zaczął uciekać. Policjanci podjęli pościg i zatrzymali go. Jak się okazało sprawcą zajścia był 16-letni mieszkaniec gminy Kunów. Noc spędził w Policyjnej Izbie Dziecka. Teraz będzie odpowiadał przed sądem rodzinnym.
Ponadto śledczy ustalili, że podczas zdarzenia sprawca uszkodził pokrzywdzonemu pompę insulinową wartości 8000 złotych. 16-latek przez blisko 3 godziny pozbawiony był stałego dopływu insuliny, co stanowiło zagrożenie dla jego zdrowia. Na szczęście w porę udzielono mu pomocy lekarskiej.