Zgroza. Dorośli synowie wygonili na mróz matkę staruszkę. Kobieta szukała pomocy w noclegowni, jednak tam mogą przebywać jedynie mężczyźni. Ostatecznie zaopiekowali się nią funkcjonariusze straży miejskiej. Kobieta została odwieziona do Ośrodka Interwencji Kryzysowej. Starszy mężczyzna podczas mrozów koczował pod schodami kościoła. W jego sprawie interweniowało nawet miejscowe kółko różańcowe.
-Straż miejska w Ostrowcu Świętokrzyskim w pierwszych dniach Nowego Roku podjęła już ponad 20 interwencji dotyczących sytuacji mogących stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia związanego z wychłodzeniem organizmu osób przebywających na mrozie- mówi zastępca komendanta straży miejskiej Marcin Gruszka. – Pomocy do tej pory odmawiał starszy mężczyzna, który za miejsce spoczynku świadomie wybrał wnękę pod schodami jednego z kościołów. Swoją decyzję zmienił dopiero po usilnych namowach funkcjonariuszy straży miejskiej, którzy odwieźli go w nocy do noclegowni. Powodem innej interwencji do której doszło 4 stycznia w godzinach nocnych, była pomoc udzielona starszej kobiecie wyrzuconej z domu przez własnych synów. Kobieta skorzystała z możliwości noclegu w Ośrodku Interwencji Kryzysowej, gdzie otrzymała pomoc i wsparcie. Niestety kilkanaście osób koczujących w pustostanach i pakamerach, codzienne skutecznie odmawia jakiejkolwiek pomocy.
