Jak każde go roku wraz z spadkiem temperatury poniżej zera, rośnie ilość ryzykantów korzystających z lodowisk powstałych na zbiornikach wodnych. Powłoka lodowa, która powstała na przełomie roku przy mrozach dochodzących nawet do -20ºC, obecnie przy dodatnich temperaturach w ciągu dnia może być bardzo zdradliwa i niebezpieczna. Wszystkie zamarznięte zbiorniki wodne są obecnie pod szczególnym nadzorem straży miejskiej.
-Kontrole zamarzniętych akwenów wodnych trwają od początku roku, a funkcjonariusze straży miejskiej każdego dnia upominają i zwracają uwagę przynajmniej kilkunastu osobom korzystającym z dzikich lodowisk- mówi zastępca komendanta straży miejskiej Marcin Gruszka. – Najwięcej interwencji strażnicy podejmują w Parku Miejskim, gdzie zamarznięte stawy znajdują się w polu widzenia kamer miejskiego monitoringu. Z dzikich lodowisk korzystają najczęściej młodzi ludzie, ale nie brakowało również przypadków, gdy na środku stawu widywani byli dorośli, a nawet małe dzieci będące pod opieką rodziców i opiekunów. Funkcjonariusze straży miejskiej prowadząc profilaktyczne kontrole zamarzniętych akwenów wodnych upominają i apelują. Lód może mieć różną grubość i nikt nie jest w stanie ocenić, czy jest on na tyle wytrzymały, aby unieść ciężar człowieka. Samo wejście osoby dorosłej na dzikie lodowisko nie jest zagrożone żadną karą i odbywa się na własną odpowiedzialność. Pamiętać jednak należy, że wprowadzanie na lód dzieci może już skutkować zarzutami karnymi, gdyż tego typu zachowanie naraża nieletnich na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Mając na uwadze zbliżające się ferie zimowe działania prewencyjne, w tym zakresie zostaną wzmożone, a amatorów zimowej zabawy zachęcamy do korzystania z lodowiska udostępnionego w niecce odkrytego basenu przy Pływalni „Rawszczyzna”.- dodaje Marcin Gruszka.