To się nazywa szybkość działania. Zaledwie dwa tygodnie temu Gmina Ostrowiec nabyła od prywatnego właściciela budynki i teren po byłych Zakładach Odzieżowych „Gambo”, a już dzisiaj przystąpiono do prac porządkowych. Niebawem zacznie się także rozbiórka budynków, w których przed laty szyta była odzież, a dzisiaj są one zrujnowane.
– Mieszkańcy tej cześć miasta bardzo często poruszali problem zdewastowanego budynku i terenów po byłych Zakładach Odzieżowych „Gambo”- mówi prezydent Ostrowca Świętokrzyskiego Jarosław Górczyński. – Dzięki determinacji wielu osób udało się w końcu kupić budynki i grunt, który stanie się kolejnym obszarem inwestycyjnym w naszym mieście. Gmina Ostrowiec kupiła byłe „Gambo” za pośrednictwem spółki Ostrowieckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Mam nadzieję, że w krótkim czasie przedstawimy koncepcję zagospodarowania tego terenu, a już dzisiaj rozpoczęły się prace porządkowe. Ten obiekt kiedyś żył i wielu ludzi tu pracowało. Niestety popadł w ruinę. Miasto i OTBS poprzez uporządkowanie tego terenu zagospodaruje go na budynki mieszkalne, być może z częścią handlową. Teraz jest to pobojowisko i zgliszcza. Aż żal na to patrzeć i stąd taka decyzja miejska, że gmina włączy się w zagospodarowanie tego terenu. Podburzać jest najłatwiej, ale podjąć konkretne kroki zdecydowanie trudniej, dlatego chciałbym podziękować wszystkim tym, którzy pomogli zająć się problemem byłego „Gambo”.
Uporządkowaniem terenu zajmują się jednostki gminne jak Zakład Usług Miejskich i Miejskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych. Pracami koordynuje prezes OTBS Piotr Dasios.
– Teren kupiliśmy zaledwie dwa tygodnie temu i w tym czasie zdążyliśmy już dostawić 10 metrów ogrodzenia. Teraz ten teren jest zabezpieczony – mówi prezes OTBS Piotr Dasios. – Przez najbliższe trzy dni będą tu wycinane krzaki. Złożyliśmy wniosek do urzędu miasta o zgodę na wycinkę 30 drzew. Większość z nich to drzewa suche. Zleciliśmy już projekt rozbiórki budynków i po przeprowadzeniu procedury formalno prawnej przystąpimy do prac rozbiórkowych.
Obecnie teren porządkują pracownicy Zakładu Usług Miejskich.
– Dzisiaj pracuje tu pięć osób, ale od jutra zwiększamy załogę przy pracach porządkowych na tym terenie – mówi zastępca dyrektora ZUM Dariusz Staruch.- Karczowanie terenu zajmie nie więcej niż dwa , trzy dni.
I tak już niebawem budynek i teren po byłym „Gambo”, który od wielu lat straszył swoim wyglądem zostanie uporządkowany. W ciągu dwóch lat staną tam bloki mieszkalne. Jednym słowem jak się chce to można.