Dokładnie 50 lat temu na ślubnym kobiercu stanęły trzy rodzone siostry, mieszkanki Ostrowca Świętokrzyskiego. Mało tego. Panie sakramentalne „Tak” wypowiedziały tego samego miesiąca i tego samego tygodnia. Dzisiaj w Urzędzie Stanu Cywilnego z okazji pięćdziesiątej rocznicy ślubu medale „Za długoletnie pożycie małżeńskie” nadawane przez prezydenta RP z rąk prezydenta Ostrowca Jarosława Górczyńskiego odebrali Państwo: Barbara i Wiesław Warychowie, Urszula i Stanisław Rycomblowie oraz Ewa i Johannes Schulij. Trzy siostry wstąpiły w związki małżeńskie pomiędzy 14 a 20 sierpnia 1966 roku.
– To były spontaniczne decyzje. Wcale nie umawiałyśmy się z siostrami co do daty naszych ślubów – mówi pani Barbara. – Wszystko dobrze się potoczyło i możemy mówić o małżeńskim szczęściu
Pani Ewa zawarła związek małżeński w Holandii. Po ślubie pomagała mieszkańcom Ostrowca. Jest znana z akcji charytatywnych.
– 50 lat temu to były ciężkie czasy, bo nie można było swobodnie podróżować. Teraz odwiedzam mój ukochany Ostrowiec kiedy chcę- powiedziała pani Ewa.
– My to z siostrą Basią miałyśmy brać ślub tego samego dnia, ale podobno jest taki przesąd, że to przynosi pecha więc z przyszłym małżonkiem przesunęliśmy uroczystość o jeden tydzień – dodała pani Urszula.
Dostojni jubilaci otrzymali z rąk prezydenta Jarosława Górczyńskiego medale, statuetki i kwiaty.
– To jest bardzo wyjątkowa uroczystość. Odznaczone tym szczególnym medalem zostały trzy, rodzone siostry – mówi prezydent Jarosław Górczyński.- Wszystkim jubilatom życzę samych radosnych dni.
Po części oficjalnej były życzenia, symboliczna lampka szampana i moc całusów.
