W minioną sobotę młodzież czterech klas LO nr II im. Joachima Chreptowicza zatańczyła najważniejszego w jej życiu poloneza. Ponad 100 par zaprezentowało na studniówce oryginalne układy taneczne poszczególnych klas.
Wykonane po mistrzowsku niepowtarzalne figury zrobiły na licznie przybyłych rodzicach i nauczycielach ogromne wrażenie. Tańcząca młodzież była każdorazowo nagradzana gromkimi brawami. Podczas oficjalnej części studniówki podziwiano również elegancję kreacji i wymyślność fryzur bohaterów balu. Nie omieszkał tego wyrazić dyrektor szkoły Sławomir Miszczuk, który już na wstępie swego przemówienia pogratulował niezwykle efektownego wykonania poloneza i pięknego wyglądu . Życzył też, by ten wyjątkowy bal, bal nad bale, na zawsze pozostał cudownym wspomnieniem szkolnych lat spędzonych w „Chreptusie”. Jagoda Pronobis i Patryk Malec, którzy zabrali głos w imieniu uczniów klas maturalnych, po przekazaniu nauczycielom podziękowań, nadmienili, że studniówka jest dla nich równie radosna, co sentymentalna, bo przypomina, że za około 100 dni nadejdzie nie tylko czas maturalnych egzaminów, ale i czas rozstania z nauczycielami oraz koleżankami i kolegami, z którymi się dziś bawią.
Z kolei podziękowania i miłe słowa od rodziców przekazała pani Renata Matus. Wręczenie pięknych bukietów kwiatów wychowawczyniom klas, Małgorzacie Ordowskiej, Dorocie Jandzie, Wiesławie Kaczmarskiej i Małgorzacie Słowik, zakończyło oficjalną część studniówki, którą prowadził uczeń Piotr Ćwik. Po słowach dyrektora szkoły: ”Show must go on, let’s dance” rozpoczęła się zabawa i wspólne tańce przy rytmach muzyki ostrowieckiego zespołu Sukces Band. Urok tegorocznej studniówki w Bałtowskim Zapiecku trwał do białego rana, ale w pamięciach uczniów „Chreptowicza” pozostanie na dłuuuuugie lata.