Dwie „Książkodzielnie” stanęły na osiedlu Pułanki w Ostrowcu Świętokrzyskim, na terenie placów zabaw. Mają służyć propagowaniu czytelnictwa, szczególnie wśród najmłodszych. Inicjatorem postawienia drewnianych budek, w których znajdują się książki jest rada osiedla Pułanki.
-To nic innego jak booksharing, bookcrossing, czyli little free library, która narodziła się w krajach anglosaskich. Ludzie budowali tam takie domki na swoich osiedlach i zostawiali tam książki, którymi chcieli się podzielić z innymi. Długo szukałem polskiej nazwy dla tej inicjatywy i tak powstały „książkodzielnie” – mówi Kamil Stelmasik, przewodniczący rady osiedla i jednocześnie radny miejski. – Zawierają się w tej nazwie zarówno słowa „książka” i „dzielić się”, ale też „dzielnia”, która w slangu młodzieżowym oznacza dzielnicę, w której się mieszka.
Dwie drewniane budki z logotypem, stanęły na placach zabaw obok bloków numer 7 i 8 oraz obok bloku numer 41.
– Zostały sfinansowane z części pieniędzy z programu „Osiedle od Nowa” dla rady osiedla, wykonane przez pracowników Centrum Integracji Społecznej. W akcję włączyła się także księgarnia „Odeon” -dodaje Kamil Stelmasik.
Idea jest prosta. Każdy może przynieść i zostawić książkę, którą już przeczytał i chce się nią podzielić z innymi. Można również zabrać ciekawą pozycję do poczytania, puścić ją w obieg dalej lub oddać na miejsce.
„Książkodzielnie” stoją na placach zabaw więc są w nich przede wszystkim pozycje dla dzieci i młodzieży. Ale na pewno z czasem pojawią się też pozycje dla nieco starszych.