Codziennością w pracy Straży Miejskiej są interwencje podejmowane wobec właścicieli zwierząt, głównie psów, którzy nie zawsze zachowują zwykłe lub nakazane środki ostrożności przy ich trzymaniu.
-Natomiast niecodziennie, a w zasadzie pierwszy raz podejmowaliśmy interwencję wobec właścicielki węża boa, która postanowiła swojego ponad 1,5 metrowego pupila wyprowadzić na spacer. Fakt, że zrobiła to w samo południe w parku osiedlowym, w centrum jednego z osiedli mieszkaniowych musiał wzbudzić zainteresowanie oraz obawy osób będących w pobliżu. Potwierdzeniem tego było zgłoszenie jakie odebrał inspektor dyżurny Straży Miejskiej w Ostrowcu Św. Z treści zgłoszonej interwencji wynikało, że na terenie parku, młoda kobieta puszcza dużego węża bez opieki- mówi zastępca komendanta straży miejskiej Marcin Gruszka.- Taki też widok ukazał się przybyłym na miejsce strażnikom, którzy na jednej z ławek zastali kobietę, obok której pełzał zupełnie swobodnie, niczym nie zabezpieczony gad. Kobieta dopiero na widok nadchodzącego patrolu wzięła na ręce swojego egzotycznego pupila. Za swoje nierozważne zachowanie została pouczona. Ponadto, w trakcie wszczętych w tej sprawie czynności wyjaśniających okazało się, że posiadaczka węża nie dokonała zgłoszenia faktu jego nabycia i posiadania do krajowego rejestru zwierząt egzotycznych, co jest obowiązkiem określonym w ustawie o ochronie przyrody.
O naruszeniu spoczywającego na właścicielce węża boa obowiązku powiadomiono Starostwo Powiatowe, które prowadzi rejestr gatunkowy żywych egzotycznych zwierząt.
Fot. Straż Miejska Ostrowiec