Miłosz Żak, uczeń klasy drugiej o profilu matematyczno- fizycznym w Liceum Ogólnokształcącym nr II im. Joachima Chreptowicza , pod kierunkiem nauczyciela języka polskiego pana Dariusza Synowca, osiągnął w tegorocznej XLIX Olimpiadzie Literatury i Języka Polskiego ogromny sukces – otrzymał tytuł finalisty, na mocy którego olimpijczyk zwolniony jest z przyszłorocznych egzaminów maturalnych z języka polskiego: pisemnego na poziomie podstawowym i rozszerzonym oraz ustnego.
O uczestnictwie już w trzecim i zarazem ostatnim, najbardziej prestiżowym, bo centralnym szczeblu olimpiady, mówi jego finalista z „Chreptowicza”, Miłosz Żak:
– W ramach eliminacji pisemnych w Konstancinie zdecydowałem się na napisanie interpretacji porównawczej dwóch utworów lirycznych. Dlatego też moje przygotowania do finału polegały głównie na wypracowaniu własnego warsztatu metodologicznego , którego możliwości analityczne przekraczałyby program nauki szkolnej. Natomiast udział w części ustnej wymagał przygotowania dwóch tematów problemowych – w moim przypadku kulturoznawczego i językoznawczego – które omawiałem przed komisją złożoną z pracowników naukowych, działających w najbardziej prestiżowych jednostkach polonistycznych, takich jak Instytut Badań Literackich PAN oraz Uniwersytet Warszawski. Było to zatem niezwykłe wyróżnienie, ale i ogromne wyzwanie . Oprócz oczywistych korzyści poznawczych i intelektualnych, uzyskanie tytułu finalisty automatyczne zwalnia mnie z egzaminu maturalnego z języka polskiego na poziomie rozszerzonym, co jest niebanalnym udogodnieniem w perspektywie przyszłorocznych matur. Udział w olimpiadzie – dla mnie , jako osoby zainteresowanej szeroko pojętą humanistyką – był doświadczeniem , którego nie sposób zapomnieć. Z poszczególnymi etapami olimpiady wiązały się wielkie emocje, wartościowe przeżycia, cenne doświadczenia i ogrom wiedzy, dzięki której dziś mogę czuć satysfakcję i radość z odniesionych korzyści. Wszystko to jednak poprzedzone było solidnymi przygotowaniami wymagającymi poświęcenia ogromu czasu zarówno z mojej, jak i nauczyciela strony.
– Miłosz prezentuje postawę badawczą, zdolności analityczne, umiejętność dostrzegania kontekstów interpretacyjnych i inklinacje komparatystyczne, które są niezwykle istotne podczas olimpijskich eliminacji – mówi nauczyciel polonista Dariusz Synowiec. – Warto jednak zauważyć, że do tej rangi imprezy naukowej , jaką jest olimpiada, nie da się przygotować nawet bardzo zdolnego ucznia w ramach 18. godzin dydaktycznych nauczyciela i 4. wynikających z planu ucznia. Olimpiada Literatury i Języka Polskiego jest trzystopniowa, a to znaczy, że zawody I stopnia są przeprowadzane w szkołach, II etap odbywa się na poziomie okręgowym, a III centralnym, tradycyjnie w Warszawie. Tematy OLiJP pojawiają się pod koniec roku szkolnego, a to znaczy, że już w wakacje zaczyna się intensywna praca nauczyciela i ucznia, który musi przygotować na etapie szkolnym esej interpretacyjny, będący podstawą kwalifikacji do zawodów okręgowych. Wymaga to opanowania literatury podmiotowej i przedmiotowej odnoszącej się do wybranego tematu. To są wielogodzinne próby literackie ucznia pod nadzorem nauczyciela. Potem zawody II stopnia, o ile praca zostanie zakwalifikowana. A tu już trzeba przygotować ucznia do części pisemnej z literatury i naukio języku oraz części ustnej. Znów wiele godzin poświęconych uczniowi. Jeśli olimpijczyk zaprezentuje odpowiedni poziom umiejętności, awansuje do zawodów III stopnia, które też składają się z dwóch etapów. Działania nauczyciela i ucznia w ramach olimpiady trwają od wakacji do kwietnia następnego roku. Nie da się policzyć czasu poświęconego na te czynności. To dziesięć miesięcy intensywnej i żmudnej pracy pozalekcyjnej zarówno ucznia, jak i przygotowującego go do olimpijskiego sukcesu nauczyciela.