Waterpoliści KSZO Ostrowiec Świętokrzyski po 17 latach ponownie walczą w ekstraklasie. Ta kultowa dla naszego miasta dyscyplina sportu zdobywa coraz większe rzesze kibiców. Pomimo, że nasi młodzi zawodnicy nie odnoszą jeszcze sukcesów w najwyższej klasie rozgrywkowej to ich trener Robert Serwin nie robi z tego problemu. Mało tego chwali waterpolistów KSZO i widzi w nich ogromny potencjał. W ubiegły weekend piłkarze wodni KSZO Ostrowiec Świętokrzyski rywalizowali z drugą w tabeli Polonią Bytom. W sobotę KSZO przegrał 3:12 (1:1, 1:4, 1:3, 0:4). W niedzielę porażka 22:8. Teraz przed naszymi zawodnikami dwa spotkaniu w Poznaniu 7 i 8 grudnia, które rozegrane zostaną na Termach Maltańskich w pobliżu słynnego toru kajakowego Malta. Rywal to zespół Waterpolo Poznań.
Polonia Bytom to wicemistrz kraju i aktualny wicelider tabeli. Rywal okazał się zaporą nie do przejścia, choć początek pierwszego spotkania był obiecujący. W 2 minucie meczu na prowadzenie gospodarzy wyprowadził Maksymilian Krakowiak, a pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem remisowym. Niestety w ostatnich sekundach premierowej „ćwiartki” trzecie wykluczenie skompletował Jakub Kochański i w dalszej części meczu ostrowczanie musieli sobie radzić już bez niego. W kolejnych odsłonach wyszło większe doświadczenie bytomian, którzy zaczęli punktować KSZO, choć jeszcze w połowie drugiej kwarty wciąż na tablicy wyników był remis (2:2), a na listę strzelców znów wpisał się Krakowiak. Później pretendenci do mistrzowskiego tytułu podkręcili tempo i szybko zyskali dystans. W drugim meczu 3 serii spotkań o mistrzostwo waterpolowej Ekstraklasy wicemistrz kraju i aktualny wicelider tabeli ŁUKOSZ WTS Polonia Bytom ponownie okazał się lepszy od beniaminka najwyżej klasy rozgrywkowej KSZO, wygrywając na Pływalni Rawszczyzna w Ostrowcu Świętokrzyskim, tym razem 22:8. Podopieczni trenera Roberta Serwina musieli sobie radzić cały mecz bez Igora Szląszkiewicza, który po wideoweryfikacji pierwszego spotkania został decyzją delegata zdyskwalifikowany na jedno spotkanie za brutalny faul. Mecz przebiegał pod dyktando bardziej doświadczonego zespołu gości.
– Należy pamiętać o tym, że my jako beniaminek zagraliśmy dwa mecze z aktualnym wicemistrzem Polski- mówi trener waterpolistów KSZO Robert Serwin. – Przed tymi drużynami zgoła odmienne zadania. Polonia walczy o tytuł mistrza, a my o miejsce, które uchroni nas przed barażami. Pozycja 4 lub 5 w końcowej tabeli to będzie szczyt marzeń. Przynajmniej jak na razie. Chcemy bez baraży zapewnić sobie utrzymanie w ekstraklasie. Drużyna Polonii naszpikowana jest gwiazdami polskiej piłki ręcznej z bramkarzem Pawłem Lisem na czele, który dosłownie muruje bramkę. Moi zawodnicy zagrali bez kompleksów i walczyli. Mogę być z nich dumny. Teraz przed nami dwa mecze w Poznaniu i jeżeli uda nam się wygrać przynajmniej jeden z nich to będę bardzo zadowolony. Jeżeli dwa to będzie ogromny sukces. Moi zawodnicy grają bardzo ambitnie i z wielkim sercem, ale to wobec doświadczonych drużyn jest za mało. Potrzebne są wzmocnienia. Bardzo przydałby się bramkarz, center oraz obrońca. W styczniu jest okienko transferowe być może uda nam się wypożyczyć kilku zawodników. Koszt wypożyczenia jednego zawodnika to około 800 zł. stypendium miesięcznie.
Waterpoliści KSZO to młodzi chłopcy, w większości maturzyści. Po maturze studia i byłaby ogromna szkoda, gdy ta drużyna rozpadła się. Ostrowiec zasługuje na waterpolo, bo to jest dla tego miasta kultowa dyscyplina sportu.