Jak co roku wiosną w ogrodzie przedszkolnym dzieje się dużo. Od dawna wiadomo bowiem, że życie w zgodnie z naturą jest lepsze dla człowieka niż to gdzie ta natura przegrywa z betonem. Poprzez nasze działania pokazujemy przedszkolakom, po co nam wokół tyle zieleni. Uczymy przecież dzieci, żeby dbały o środowisko naturalne, troszczyły się o wszystkie żyjące istoty. A jeśli za naszymi słowami idą konkretne czyny to najlepszy sposób na zrealizowanie omawianych zagadnień.
Gdy tylko aura pozwoliła na prace w ogrodzie przedszkolnym zaczęliśmy go udoskonalać. Panie z obsługi pomalowały ogrodzenie, oczyściły i wypieliły skalniak, rabaty i teren wokół budynku przedszkola. Nowo zakupione rośliny: tuje, pelargonie, bratki, stokrotki, lobelie i sanwitalie znalazły swoje miejsce w przygotowanych wcześniej gazonach i skrzyniach
W ogrodzie przedszkolnym od ubiegłego roku funkcjonuje „kącik badawczy”, są to skrzynie, które służą dzieciom do uprawy roślin (kwiatów, warzyw i ziół). Dzieci samodzielnie sadzą, pielęgnują i obserwują wzrost roślin. Poznają ich budowę oraz rolę pszczół w zapylaniu kwiatów. Pracą w „kąciku badawczym” towarzyszy wiele pozytywnej energii, radości i oczekiwania na „plony”. Z dojrzałych warzyw i ziół dzieci samodzielnie sporządzają sałatki. Dodają je także do kanapek. Wykorzystywane są one również w kuchni przedszkolnej. Zbierają kwiaty, suszą je w celu tworzenia prac plastycznych i zielników.
W tym roku również przedszkolaki posadziły w skrzyniach bratki i stokrotki. Jeśli kwiaty to i coś konkretnego dla zdrowia, a więc warzywa. Dzieci z radością sadziły małe cebulki, pory, pomidory, papryki i selery. Siały nawet koperek i w tej czynności prym wiodły nasze najmłodsze przedszkolaki, maluszki. Wiadomo, nic nie urośnie jeśli nie będzie podlewane, więc konewki z wodą poszły w ruch. Uśmiechnięte buzie i radosny szczebiot dzieci to najlepsze podsumowanie tego przyrodniczego działania.
Cieszymy się, że nasi milusińscy doceniają rzeczy jakie wykonujemy w środowisku, w którym dzieci spędzają, przecież bardzo dużo czasu. Staramy się żeby traktowały przedszkole jak swój drugi dom. Niech on będzie piękny, zielony no i zdrowy. Teraz już tylko będziemy wspólnie dbać i pielęgnować to, co zostało zsadzone i posiane. A wierzymy, że przyjdzie moment na skonsumowanie tych pyszności jakie nam urosną.
Tekst i Foto PP nr 7
