Można tu przyjść zwyczajnie porozmawiać… albo posłuchać. Można tu być ze wszystkim, co dla Ciebie ważne. Dowiedzieć się ciekawych rzeczy o sobie samym, o partnerze, o dziecku, o naszych relacjach z innymi. Nauczyć się sposobów na spokojniejsze porozumiewanie z ludźmi, rozumienie o co nam samym chodzi. Można bardziej zrozumieć siebie, co nam w życiu nie działa a co działa i jak to robić.
Można przyjść z dzieckiem w każdym wieku i znaleźć program, który zaspokoi lub rozbudzi jego ciekawość świata, pomoże bardziej zrozumieć siebie i inne dzieci, poczuć swoją siłę i wpływ na otoczenie. Tu dzieci uczą się, jak funkcjonuje ich umysł, by potrafić z niego korzystać w umiejętny sposób. To pomaga w nauce i w życiu. Dzieci poznają tu także swoją sferę emocjonalną, budują poczucie pewności siebie i wiary we własne możliwości, bo odkrywają swe liczne mocne strony.
Jeśli dziecko i rodzic świadomie używają tej wiedzy i narzędzi w życiu codziennym, przekłada się to na każdy przedmiot i na postawę młodego człowieka w rówieśniczym środowisku.
Taki trening procentuje w całym dalszym życiu.
Jedna rzecz – aby tak było trzeba decyzji i działania. Konsekwentny wysiłek i praca przez określony czas przyniosą efekty na stałe. Kto woli dostawać na tacy i tylko oczekiwać, lepiej niech uda się po solidny zapas słodyczy do supermarketu, włączy telewizor na jakimś programie rozrywkowym i zasiądzie na wygodnej sofie w domu i znieczuli się na czas jakiś syropem glukozowo -fruktozowym czy innymi cudami w żywności. I lepiej niech nie czyta składu tego, co zjada, bo może lepiej nie wiedzieć. Może wtedy nie zaszkodzi. Przecież wszyscy to kupują…A może niech taka osoba uda się do apteki po pigułkę, która odetnie czucie dyskomfortu. To przynosi szybko ulgę. Na chwilę…
To miejsce powstało z marzenia o iściu ku więcej w życiu i zapraszaniu do takiej właśnie przestrzeni innych ludzi. Nawet jeśli czasami trzeba kimś potrząsnąć.
Nie dostaniemy tu idealnych rozwiązań, bo takich nie ma. Każdy dla siebie może za to odkryć, co dla niego ważne.
Nie dostaniemy tu pigułki, po której już wszystko będzie tak, jak oczekiwaliśmy. Dowiemy się za to, że oczekiwania rodzą rozczarowanie i, że nie ma czegoś takiego jak życie poukładane pod linijkę. Życie jest żywe i zmienne.
Dobrze jest potrafić się w tej zmienności odnaleźć a może nawet nią cieszyć… Życie może być cudowne, jeśli sami sobie w tym nie przeszkadzamy.
Żyjemy w takim a nie innym miejscu, systemie, rodzinie, klimacie. Możemy ciągle narzekać i oczekiwać aż ktoś coś zmieni. A możemy też wziąć stery w swoje ręce i działać na tyle, na ile teraz możemy sobie pozwolić.
Pierwszy krok to świadomość sytuacji, w której się jest. Będąc świadomym możemy zadziałać dalej i mieć wpływ na naszą własną rzeczywistość.
Chyba, że ktoś woli pozostać w pretensjach, w roli „ofiary” i nie brać odpowiedzialności za swoje życie. To też jest w porządku.
To miejsce zaprasza do przyjrzenia się umysłowi, który jest tak ważny dla nas i tak pomocny, gdy już wiemy jak działa. Równocześnie uczymy się rozpoznawać emocje i czuć uczucia. Zajmujemy się również sferą fizyczności, bo tu mieszka nasz duch. I oto kompletny obraz człowieka – 4 sfery, równie ważne. Skupiając się tylko na jednej, powodujemy nierównowagę w innych. Wtedy ten doskonały układ nie działa właściwie.
Jeśli, dla przykładu, rodzic ma taki pomysł, że nauka to sztywne siedzenie w ławce i przyswajanie wiedzy a zabawa czy rozwijanie pasji to strata czasu dla dziecka, odcina mu całe spektrum możliwości chłonięcia wiedzy właśnie. Poprzez ciało i emocje. Ale rodzic zawsze tak się uczył, jemu to działało albo jakoś przetrwał, to dziecko też się nauczy. Często traktujemy nasze dzieci jak swoje kopie. A może jednak to nie do końca tak działa? Jak wytłumaczyć wielkie różnice w charakterze, w zachowaniu czy zdolnościach kilkorga dzieci z tego samego domu i rodziców?
A może znasz osoby, które są przekonane, że nad nimi wisi jakieś fatum? Co by nie zrobiły i tak dochodzą do tego samego punktu.
Są też ludzie tak zajęci pracą czy sportem, że nawet nie mają czasu poczuć, że żyją i czują wiele. To takie straszne czuć coś, czego nie chcemy. I z czasem okazuje się, że coraz bardziej musimy wkładać wysiłek w to, aby to niechciane zagłuszyć byciem zajętym na maksa.
Albo jest takie napięcie w domu… Zamiast rozmawiać wydajemy dyrektywy, mamy wieczne pretensje ale nie zmieniamy tej sytuacji, bo gdyby było inaczej to może wtedy było by jeszcze straszniej.
Dużo lęku, dużo stresu, dużo tłumienia. I tak mija czas…
Jest takie miejsce, gdzie możesz się temu poprzyglądać. Zrobić pierwszy krok ku większemu spełnieniu w życiu. A może i kolejny.
Akademia Nauki prowadzona przez Katarzynę Wojtas-Michalską jest takim miejscem. Możesz tu zajrzeć sam ze sobą lub z rodziną, z przyjaciółmi.
Jeśli Ci się spodoba, coś zarezonuje z tym, co w tobie – zostaniesz. Poznasz program Mały Odkrywca, Mądre Dziecko albo Kwantowy Umysł. Możesz Złapać Oddech na spotkaniach medytacyjno -relaksacyjnych, wyjść Poza Ramy podczas warsztatów rozwojowych dla kobiet i mężczyzn lub zanurkować w siebie podczas indywidualnych sesji coachingowo – oddechowych.
Dzieciaki będą świetnie się bawić na urodzinach czy warsztatach z eksperymentami naukowymi, twórczymi działaniami, animacjami a Ty weźmiesz udział w spotkaniach dla Mądrych Rodziców.
Oferta obejmuje zarówno „sztandarowe” kursy, na których przeszkoliły się już setki osób z naszego miasta i okolic, jak i nowe autorskie szkolenia i warsztaty dla dzieci i dorosłych.
W Akademii Nauki spotkacie coachów, pedagogów, psychologów i nauczycieli, którzy jednocześnie są trenerami danej grupy wiekowej. Osoby te są przeszkolone do pracy na zasobach człowieka i ich głównym celem jest wspieranie w rozwoju, co w konsekwencji przyczynia się do lepszej jakości życia.
Jeśli poruszył Cię ten artykuł zajrzyj tam koniecznie.
Autor Katarzyna Wojtas – Michalska
Fot. Akademia Nauki
Akademia Nauki na os. Słonecznym 14 zaprasza. Informacje podstawowe na www.ostrowiec.akademianauki.pl a szczegółowe pod telefonem 79 55 44 220.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych ogłoszeń.