Kilkaset podpisów pod petycją o zorganizowanie referendum w kwestii reformy oświaty zebrali dzisiaj przedstawiciele Związku Nauczycielska Polskiego i Platformy Obywatelskiej podczas akcji zorganizowanej przy małym bazarze na osiedlu Ogrody. Mieszkańcy Ostrowca, którzy składali podpisy podkreślali, że reforma jest zbyt kosztowna i nie do końca przemyślana.
– Walczymy i będziemy walczyć, ponieważ uważamy, że reforma oświaty, którą proponuje rząd jest zła – mówi przewodnicząca Związku Nauczycielstwa Polskiego w Ostrowcu Ewa Malec.– Reforma jest niedopracowana. Stworzone zostały złe podstawy programowe co będzie biło w uczniów. Pracę stracą nauczyciele. Gimnazja bardzo dobrze się sprawdziły, a uczniowie tych szkół osiągają sukcesy. Reforma, która jest proponowana napisana została na kolanie. Cztery ostrowieckie gimnazja to bardzo dobre szkoły. Psuje się coś co przynosi świetne efekty. Walczymy o referendum, żeby społeczeństwo mogło się wypowiedzieć czy chce reformy czy nie.
– Jesteśmy przeciwko reformie oświaty i jesteśmy za referendum, ponieważ uważamy, że reforma to ogromne koszta. Reforma jest nie przygotowana. Czas jej wprowadzenia jest bardzo krótki. Ja jako nauczyciel jestem tym przerażona. Koszty finansowe poniosą samorządy, a koszty edukacyjne dzieci i ich rodzice. Przygotowanie podręczników to proces, który trwa nawet rok. Tymczasem podstawy programowe zostały przygotowane niedawno. Nie ma korelacji między przedmiotami humanistycznymi i przyrodniczo- matematycznymi. Straci na tym młodzież. Na temat reformy powinni wypowiedzieć się także rodzice- powiedziała Jolanta Fornalska, wiceprzewodnicząca Zarządu Powiatowego Platformy Obywatelskiej w Ostrowcu.