W minionym tygodniu to właśnie pytanie stawiały sobie wszystkie nasze przedszkolaki, zarówno najmłodsze jak i najstarsze. Kto wie czy, któreś z dzieci nie zainspirowało się wiedzą na temat omawianego zawodu i w przyszłości go nie wybierze jako swojego. Wiele razy w wywiadach ze znanymi ludźmi słyszymy, iż interesowali się oni śpiewem, tańcem, gwiazdami, itp. już od przedszkola. Oby tak było, bo nic w życiu ważniejszego nam się nie może wydarzyć, jak praca, która jest naszym zainteresowaniem czy ( ideał ) pasją.
Obie grupy wiekowe realizowały tematykę zawodów poprzez szereg działań. Rozpoczęły od napisania siatki zadań: listy wiedzy, ekspertów, miejsc związanych z tematem. Poszukiwały odpowiedzi korzystając z różnych dostępnych możliwości. Odbyły nawet wirtualną wycieczkę po szwalni, łącząc się online z jedną z bać tam pracujących. Oglądały filmy edukacyjne o wybranych zawodach ( krawcowa, ekspedientka), żeby bliżej przyjrzeć się pracy i czynnościom wykonywanym w tych zawodach. Próbowały swoich sił w projektowaniu ubrań na narysowanym konturze, z różnych materiałów. Miały również możliwość szycia na prawdziwej maszynie. To wzbudziło wiele radości i satysfakcji z prawidłowo poprowadzonego ściegu. Matematycznie poznały różne sposoby mierzenia odległości, a młodsze ważenia. Poznały więc miarki i samodzielnie dokonywały pomiarów w sali. Oglądały i ważyły wskazywane przedmioty. Nauka w tym dniu zamieniała się w świetną zabawę.
Podsumowaniem całego tygodnia było piątkowe wydarzenie. Grupy od III do VII przygotowały krótkie występy odnoszące się do poznawanych zawodów. Były więc piosenki o listonoszu ,,Pan listonosz”, stomatologu ,,Myj zęby”, leśniku ,, Las, las”, fryzjerze ,,Tydzień u fryzjera”. Dzieci wcieliły się na chwilę w policjantów, lekarzy, ratowników medycznych, kucharzy przedstawiając krótkie scenki obrazujące pracę tych ludzi. Na scenie pojawiło się wiele rekwizytów związanych z omawianymi zawodami. Największy entuzjazm wzbudził jednak marsz małych żołnierzy, którzy rytmicznym krokiem poruszali się do utworu ,,Marsz Radeckiego” op. 228. Zebrali zasłużone brawa.
Zawód, który w przyszłości będą wykonywać nasi milusińscy to jeszcze duża niewiadoma. Mamy nadzieję, że da im satysfakcję i poczucie wartości w wykonywanych zadaniach. Przecież my dorośli wiemy, jak dużo czasu zajmują nam obowiązki służbowe. Życzymy dobrych wyborów i nie chodzenia do pracy ale spełniania swoich zainteresowań. Wtedy bowiem nie pracujemy, a realizujemy się. Powodzenia w przyszłości!
Tekst i Foto PP nr 7